[ Pobierz całość w formacie PDF ]
częstsze wywoływanie jej prychnięć do listy rzeczy, które chciał osiągnąć w czasie
pobytu u Lucie. Lubił wyzwania.
Ustaw stopę w odległości trzydziestu centymetrów od ściany i wspinaj się
palcami wzdłuż miarki, aż poczujesz napięcie. Wtedy pochyl się w stronę ściany i
rozciągaj do oporu. Wykonał instrukcję, chociaż wolałby zacząć od ćwiczeń z
obciążeniami, by rozgrzać mięśnie. Rozciąganie to jakieś gówno dla mięczaków. W
porządku. Wytrzymaj tak dziesięć sekund... I wróć do pozycji wyjściowej.
To idiotyzm. Nie mogę osiągnąć tego samego rezultatu, biorąc po dwa kilogramy
na rękę?
Lucie stanowczo oparła dłonie na szczupłych biodrach.
A czemu przyszło ci do głowy coś podobnego? Ach, już wiem. Bo to nie byłoby
rozciąganie mięśni, tylko ich budowanie.
W porządku, niech będzie po twojemu. Ale w takim razie połączymy sobie sesje.
Co...
Pytanie Lucie przeszło w pisk zaskoczenia, gdy Reid nagle objął ją w pasie lewą
ręką i przeciągnął pod ścianę.
Proszę. Teraz przynajmniej mam motywację, żeby dosięgnąć wyżej.
Reid, o czym ty mówisz, do cholery?
Nie mógł odmówić sobie pełnego satysfakcji uśmiechu.
O całowaniu.
Lucie otworzyła szeroko oczy i jej wargi rozchyliły się odrobinę. Reid odczekał, aż
minie pierwszy szok.
Nie ma mowy. Chyba oszalałeś. Nie zamierzam cię całować, Andrews.
Uniósł odrobinę brwi, jak gdyby chciał powiedzieć na to już odrobinę za pózno .
Nie zamierzam cię znowu całować poprawiła się Lucie.
Reid wzruszył zdrowym ramieniem, udając, że niczym się nie przejmuje.
Pewnie masz rację. Na pewno znasz już wszystkie sztuczki i umiesz powalić
faceta na kolana jednym pocałunkiem. Namiętność to twoja druga natura. Zebrał się
do zadania śmiertelnego ciosu. I właśnie dlatego potrzebujesz mnie, żeby nauczyć
się, jak dorwać Doktora Szczękę.
Uświadomił sobie, że naprawdę musi wprost uwielbiać, gdy ktoś spuszcza mu
manto bo właśnie tego mógł oczekiwać, gdyby Jax dowiedział się, że Reid całował
jego siostrę. Był wobec Lucie niezwykle opiekuńczy i miał ku temu powody. Wydawała
siÄ™ taka niewinna i naiwna. I ufna.
Więc dlaczego nie potrafił trzymać się od niej z daleka? Czy dlatego, że była
zupełnym przeciwieństwem kobiet, z którymi zwykle się spotykał? Oczywiście od czasu
urazu i tak nie spotykał się z nikim. Kiedy myślał, że już nigdy nie będzie walczył i wpadł
w największy dół w swoim życiu, nie przyjmował żadnych pikantnych ofert. Może teraz,
gdy odzyskanie tytułu znów leżało w jego zasięgu, wróciło mu także libido? Za cholerę
nie wiedział, co o tym wszystkim sądzić.
A teraz, kiedy jesteś umówiona na prawdziwą randkę, musisz nauczyć się, jak w
to grać. Flirtowałaś zupełnie profesjonalnie i udało ci się go złowić, ale jeśli dasz ciała,
kiedy przyjdzie czas na coś więcej, facet uzna to za jednoznaczny komunikat i może się
wycofać.
Lucie, zmartwiona, przygryzła wargi, Reid niemal widział trybiki obracające się w jej
głowie. W końcu przytaknęła, a on poczuł, że supeł, który miał zamiast żołądka, powoli
się rozwiązuje. Odsunął od siebie straszną myśl, że nigdy nie zasmakuje jej ust.
W porządku. Przekonałeś mnie. Pokaż, jak to się robi.
Najpierw musisz się rozluznić. Jesteś taka spięta, że aż się boję, że zaraz
pękniesz. Odwróć się.
Trzymają Lucie za ramiona, powoli przesunął ją tak, by stanęła tyłem do niego i
wtedy zaczął masować jej plecy i ramiona. W mgnieniu oka osunęła w jego ramiona z
jękiem rozkoszy.
Nie pamiętam, kiedy ostatni raz ktoś mi zrobił masaż. Jakie fantastyczne
uczucie.
Szkoda powiedział, studiując linię jej pochylonego karku. Głowa Lucie opadła
na piersi. Każdy zasługuje na to, by złagodzić sobie w ten sposób codzienne stresy.
Mhm mruknęła na znak zgody. A ciebie kto masuje?
Przed oczami Reida przemaszerował sznur kobiet, które z rozkoszą wymasowałyby
mu kark w charakterze gry wstępnej. Z jakiegoś powodu, gdy tak stał przy Lucie, ten
korowód wydawał mu się o wiele mniej... kuszący.
Jak inni sportowcy, my też zatrudniamy na siłowniach fachowców od medycyny.
Oni nas masujÄ….
Mhm.
Uśmiechnął się, zachwycony, że sprawia Lucie taką przyjemność i to własnymi
rękami. Przesunął kciuki wzdłuż kręgosłupa aż do podstawy czaszki, po czym zaczął
zataczać małe kręgi. Lucie głęboko nabrała powietrza i wypuściła je z westchnieniem,
jednocześnie opuszczając i rozluzniając ramiona.
W porządku. Reid rozsunął dłonie i zaczął pracować nad twardymi miejscami
pomiędzy łopatkami Lucie.
Zanim zdołał się powstrzymać, pochylił się i przysunął twarz do tyłu jej głowy.
Włosy Lucie łaskotały go w policzek, a ich kwiatowy zapach i myśl o tym, że zaraz
znów jej zakosztuje przyprawiły go o wilgoć w ustach.
Odrobinę przesunął twarz, by móc szepnąć jej coś do ucha.
Postaraj się pozostać rozluzniona i beztroska. Trzymaj się z dala od własnego
umysłu, dobrze?
Przytaknęła, na co Reid znów ją obrócił tak, że wylądowała plecami do ściany.
Zaczął wspinać się prawym ramieniem po ścianie, a każde przesunięcie palców
powodowało, że pochylał się niżej nad Lucie. To rozumiał, to była motywacja.
Teraz skup siÄ™ na moich oczach.
Aha...
yle, skoro chcesz się całować, to na co powinnaś patrzeć?
Wzrok Lucie przeniósł się niżej i skoncentrował się na jego ustach. Bladoszare
zrenice przybrały barwę topionego srebra. Nie miała tak niewiarygodnie grubych i
długich rzęs, jak te, do których przywykł, ale dawno już nie widział dziewczyny bez maki
[ Pobierz całość w formacie PDF ]