[ Pobierz całość w formacie PDF ]
tem otwórzcie oczy.
wiczenie 4
Oddychając głęboko i miarowo, skoncentrujcie się na
punkcie, który znajduje się naprzeciw was i odrobinę po-
nad linią wzroku. Poczujecie wówczas, jak coraz bardziej
ciÄ…\Ä… wam powieki. Nie przeszkadzajcie im: niech zamknÄ…
się, coraz cię\sze, bezwładne i rozluznione. Przez kilka
chwil skoncentrujcie siÄ™ na oddechu... a potem na sercu.
Obserwujcie jego rytm, spróbujcie wsłuchać się weń od
wewnÄ…trz... Teraz wyobrazcie sobie, \e tryska nad wami
przepiękna fontanna, taka jaką tylko sobie wymarzycie.
Fontanna wypełniona jest ślicznym białym światłem, ono
zaś, przelewając się przez jej brzegi, spływa wam na gło-
wy. Wyobrazcie sobie, jak z czubka głowy światło stacza
siÄ™ po twarzy, szyi, ramionach, a dalej, potoczyste i rozedr-
gane, omywa piersi, plecy, brzuch... Poczujcie światło spły-
wające po rękach i nogach, a spomiędzy palców dłoni i stóp
wyciekające na ziemię... Cali jesteście pokryci tym cudow-
nym białym światłem, a\ wreszcie sami stajecie się jego
częścią. Czy to nie piękne uczucie? Zanurzcie się w nim
bez reszty... (Zamilknij na chwilę tak długą, aby uwaga
dzieci się nie rozproszyła. Rozpocznij wybraną twórczą wi-
zualizację. Na zakończenie wycisz muzykę, jeśli z niej ko-
rzystałeś. Po chwili zacznij mówić, stopniowo przyspie-
- 6 0 -
szając, aby na koniec osiągnąć swój naturalny glos.) Teraz
uwaga powraca do serca... Czy dalej potraficie czuć jego
rytm od środka? Przenieście uwagę na oddech... na prze-
strzeń dookoła was... na cały pokój... Otwórzcie oczy.
wiczenie 5
Na środku pokoju ustaw świecę i poproś dzieci, aby skon-
centrowały uwagę na płomieniu. Niechaj patrzą weń tak
długo, a\ powieki staną się cię\kie, a wtedy niech pozwolą
im swobodnie opaść. Zacznij mówić, kiedy wszystkie oczy
się przymkną... Widzicie teraz w sobie odblask płomienia
świecy. Skupcie się na chwilę na jego \ółtej części... (pau-
za) teraz na niebieskiej... (pauza) a teraz na białej... (pau-
za) Czy czujecie ciepło płomienia? Poczujcie, jak wam sa-
mym robi się coraz cieplej i coraz jaśniej. Sami stajecie się
teraz cząstką płomienia... sami promieniejecie ciepłym,
jasnym światłem. Poczujcie to ciepło i spokój, skoncentro-
wane w was samych... trwajcie przez chwilÄ™ w tym sta-
nie... (Zamilknij na czas tak długi, aby uwaga dzieci się
nie rozproszyła, a następnie przejdz do wybranej przez sie-
bie wizualizacji. Po jej zakończeniu ponownie zamilknij
na chwilę i wycisz muzykę, jeśli słychać jakąś w tle. Kiedy
zaczniesz mówić, stopniowo przyspieszaj.) A teraz powróć-
cie do dawnego poczucia ciepła i do chwili, w której zoba-
czyliście w sobie płomień. Skoncentrujcie uwagę na odde-
chu, a potem powoli ogarnijcie nią cały pokój, głęboko za-
czerpnijcie powietrza i otwórzcie oczy.
wiczenie 6
Oddychając głęboko i równo, zamknijcie oczy i poczuj-
cie, jak rozluzniają się wszystkie mięśnie twarzy. Skupcie
uwagę na punkcie znajdującym się pomiędzy brwiami.
Oddychajcie głęboko i miarowo, głęboko i miarowo. Wyo-
brazcie sobie, \e sÄ… tam ukryte niewielkie drzwiczki, a za
- 6 1 -
nimi schody prowadzące w głąb waszego serca. Powoli
i spokojnie zejdziemy teraz po stopniach. Z ka\dym kolej-
nym krokiem będziecie coraz bardziej rozluznieni i coraz
głębiej zanurzeni w sobie. Jest dziesięć schodków i ka\dy
sprawia, \e coraz bardziej siÄ™ odprÄ™\acie... Schodzimy...
Raz... Dwa... Trzy... Cztery... Coraz luzniej... Pięć... Sześć...
Coraz głębiej... Siedem... Jeszcze luzniej... Osiem... Głę-
biej... Dziewięć... DZIESI... I oto jesteście w środku swo-
jego serca, w stanie cudownego ukojenia i spokoju. Poczuj-
cie całą tę miłość, która przepełnia wasze serce... Trwajcie
przez chwilę w tym stanie... (Zamilknij na czas tak długi,
aby uwaga dzieci się nie rozproszyła, a następnie przejdz
do wybranej przez siebie wizualizacji. Po jej zakończeniu
zamilknij na chwilę i wycisz muzykę, jeśli słychać jakąś
w tle. Potem zacznij mówić, stopniowo przyspieszając, aby
na koniec osiągnąć swój naturalny głos.) Powróćcie do
wnętrza swego serca. Zacznę teraz liczyć od dziesięciu do
jednego, a kiedy skończę, w pełni rozbudzeni i rozradowa-
ni otworzycie oczy. Dziesięć... dziewięć... osiem... leciutko
się poruszcie... siedem... budzimy się... sześć... pięć... po-
wieki stają się l\ejsze... cztery... trzy... wspaniałe uczucie...
dwa... JEDEN! Otwórzcie oczy: czy\ nie jest cudownie?
wiczenie 7
Oddychając głęboko i miarowo, skoncentrujcie się na
punkcie, który znajduje się naprzeciw was i odrobinę po-
nad liniÄ… wzroku. Trwajcie w tym stanie, a\ powieki za-
czną wam cią\yć. Pozwólcie im opaść swobodnie i skupcie
uwagę na sercu, zupełnie jakbyście poło\yli na nim rękę.
Poczujcie jego rytm; wszystkie swoje myśli i uwagę skon-
centrujcie na sercu. Pomyślcie o kimś, kogo kochacie,
i poczujcie ciepło wokół serca. Teraz skierujcie uwagę na
stopy i nogi. Czy czujecie, jak wypełniają się energią? Za-
bierzcie ją teraz ze stóp i nóg, wciągając z powrotem do
serca, by objąć nią następnie głowę, twarz i szyję. Niech
teraz one wypełnią się energią, którą po chwili znowu wy-
- 6 2 -
cofacie stamtąd i przeniesiecie na ramiona i dłonie. Kiedy
znowu wrócicie do wnętrza serca, obejmijcie uwagą prze-
strzeń dookoła was. Teraz ona zaczyna pulsować energią.
Wycofajcie się raz jeszcze do serca i poczujcie, jak całe pro-
mienieje energią i miłością, które następnie prześlijcie ko-
muÅ›, kto ich potrzebuje... a potem samym sobie... Trwajcie
przez chwilę w tym stanie, błogo się w nim zatapiając...
(Zamilknij na czas tak długi, aby uwaga dzieci się nie
rozproszyła, a następnie przejdz do wybranej przez siebie
wizualizacji. Na zakończenie zamilknij na chwilę i wycisz
muzykę, jeśli słychać jakąś w tle. Po chwili zacznij mówić,
stopniowo przyspieszając, aby na koniec osiągnąć swój na-
turalny głos.) I znowu skoncentrujcie uwagę na swych ser-
cach. Poczujcie pulsującą w nich miłość pewni, \e zawsze
tam będzie. Teraz pomyślcie o oddechu... a następnie
o całym pokoju. Wezcie głęboki wdech, a potem otwórzcie
oczy!
Dobierając muzykę czy jakieś efekty dzwiękowe, pamię-
taj zawsze o tym, aby nie dochodziło do konfliktu pomię-
dzy twoimi gustami a upodobaniami dzieci. Muzyka nigdy
nie mo\e być za głośna, aby nie zagłuszała twojego głosu.
Upewnij się, \e nagranie jest odpowiednio długie. Jeśli
[ Pobierz całość w formacie PDF ]