[ Pobierz całość w formacie PDF ]
można zaufać.
Myślisz, że osądziłam go zbyt pochopnie?
Nie, chyba nie wzruszył ramionami Alex. Chciałbym tylko, żebyś polubiła moich
przyjaciół.
Lubię go wyznała szczerze. Pete uśmiecha się nie tylko ustami, śmieją się mu
również oczy westchnęła. Wiesz, oddalałbym wszystkie pieniądze za kąpiel, ale najpierw
muszę zadzwonić do Heather.
Też powinienem odbyć kilka rozmów telefonicznych, ale to może jeszcze chwilę
poczekać. Odwrócił się, by wyjść i dodał przez ramię: Przez ten czas sprawdzę, czy w
lodówce jest coś do zjedzenia.
Kate szybko przerwała gorące protesty Heather, gdy tylko ta dała jej dojść do głosu.
Uspokoiła ją na tyle, na ile mogła i odłożyła na widełki pozłacaną słuchawkę staromodnego
telefonu. Złożyła dłonie na karku, przeciągnęła się ostrożnie i ruszyła na poszukiwanie Alexa.
Zastała go w kuchni.
Zdaniem Heather powinnam kandydować do tytułu najgłupszej osoby roku
uśmiechnęła się, idąc w jego stronę. Uparła się, by powtórzyć mi wszystkie plotki, jakie
słyszała na twój temat.
Czy były jakieś pochlebne? spytał Alex, unosząc brwi.
Kate pokręciła głową.
Same nudy. Niemoralne kobiety, ciężkie pijaństwo i wyuzdany seks.
Wyuzdany seks? roześmiał się Alex. Czy podała ci jakieś szczegóły? Pewnego dnia
m zechcę spisać swoją autobiografię.
Mimo rozbawienia Kate obrzuciła go karcącym spojrzeniem.
Czyż Pete nie polecił nam czuć się tu jak u siebie w domu? Gdy Alex skinął głową,
westchnął. No dobrze. Przyjmuję, że łazienka jest moja. Zaopiekuję się nieco żyjątkami,
które wyraznie nudzą się tam w sianie.
Wyszła, zostawiając w kuchni śmiejącego się w głos Alexa.
Alex z początku miał zamiar jej potowarzyszyć, ale zdawał sobie sprawę, że ma jeszcze
kilka spraw załatwienia. Poza tym przypomniał sobie, że postanowił nie nalegać na
przyspieszanie tempa rozwoju znajomości.
Podniósł słuchawkę czerwonego aparatu wiszącego na ścianie i wybrał swój numer w
Monte Cai Nerwowo postukiwał palcami o bufet, czekając na zgłoszenie się Paula. Gdy ten
odebrał telefon, Al nic tracąc czasu, poinformował go o tym, co odkryli wraz z Kate, a
następnie bez zbędnych uwag wysłuchał tego, co Paul miał mu do powiedzenia.
Rozmowa był a krótka i Alex chciał już odłożyć słuchawkę, gdy Paul spytał.
Wciąż jesteś pod wrażeniem, co, szefie? Alex nie musiał pytać, co to oznaczało.
To już dawno przekroczyło granice zwykłej fascynacji. O nią mi zawsze chodziło, Paul.
I zabiorę z sobą do Wisconsin, choćbym miał ją związać.
Nigdy nie przypuszczałem, że dożyję tego dnia zachichotał Paul. Przez chwilę
milczał, a potem dodał: A tak, dla ciekawości, to kiedy się zorientowałeś?
%7łe ją kocham? spytał powoli Alex. Wiedział, że Paul pyta go nie tylko z samej
ciekawości. Je przyjaciel miał w Stanach dziewczynę, z którą zaręczył się ponad rok temu, ale
wciąż nie był do koń pewien swoich uczuć.
Usiłowało wyjaśnić to przede mną tysiące osób powiedział wreszcie Alex i nie
wydaje mi s że zrobiłbym to lepiej od nich. Westchnął ciężko. Jest jedyną kobietą, jaką
znam, która pamięta wszystkie teksty z Surfm Safari i Opery za trzy grosze, i która potrafi się
śmiać i z siebie, i ze mnie.
Urwał na chwilę, a gdy mówił dalej, jego głos brzmiał bardzo czule: Jest zadziorna,
uparł czasem przemądrzała, ale jest zarazem lojalna, mądra i dzielna. Ona... ona... Jak miał
mu to wyjaśni To jest po prostu Kate powiedział wreszcie, wzruszając ramionami.
Zazdroszczę ci odezwał się Paul. Po raz pierwszy Alex usłyszał w jego głosie
szczególny ton, te zadumy.
Po odwieszeniu słuchawki Alex stał przez chwilę bez ruchu, potem pokręcił głową i
ponownie sięgnął po telefon.
Kate wyszła z wanny i owinęła mokre ciało suchym ręcznikiem. Aazienka Pete a była
niewiele mnie sza niż jego sypialnia. Wanna, przypominająca rozmiarami niewielki basen,
została ulokowana na drewnianym podwyższeniu, na które prowadziły dwa schodki. Gorąca
woda usunęła z Kate zmęczenie i b mięśni. Po kąpieli dziewczyna czuła się jak nowo
narodzona.
Kate zdjęła jaskrawy, czerwony szlafrok z wieszaka i włożyła go na siebie.
W kuchennych drzwiach zobaczyła Alexa i z podziwem przyjrzała się temu, w co był
ubrany. C również musiał się wykąpać, bo stał boso, a włosy miał wilgotne. Włożył obcisłe
zielone dżinsy i czarną podkoszulek z mocno nieprzyzwoitym obrazkiem wymalowanym na
plecach.
Widzę, że ty również skorzystałeś z ubrań Pete a uśmiechnęła się szeroko.
Przyjrzał się swemu odzieniu, a potem spojrzał na jedwabny szlafrok ciągnący się za nią
po ziemi i niesmakiem pokręcił głową.
Jednej rzeczy nie nauczono w szkole mojego przyjaciela: dobrego smaku. Uniósł
brew. N tobie jednak wygląda to całkiem niezle szerokim gestem zaprosił Kate do stołu,
na którym przygotowywał kanapki. Czy jesteś głodna?
Kate pokręciła przecząco głową i usiadła na stole.
Podczas festynu objadłam się na zapas, ale ty się nie krępuj.
Alex rozsiadł się na krześle i popijał piwo z wysmukłej, ciemnej butelki.
Mamy zaproszenie na przyjęcie powiedział, a oczy błyszczały mu z podniecenia. Kate
wstrzymała oddech.
Czyżbyś dzwonił do Sauseta? spytała. Alex skinął głową.
Był przerażony moim telefonem stwierdził sucho. Oczywiście, kiedy nalegałem na
spotkanie, uspokoił się nieco. Nie pozostało mu jednak nic innego, jak zaprosić nas na
przyjęcie, które odbędzie się u niego jutro wieczorem. Zamilkł na chwilę. To może pomóc
nam znalezć rozwiązanie.
Odwróciła się, by spytać, co chciał przez to powiedzieć, lecz wyraz twarzy Alexa zmienił
się tak, że Kate zapomniała o swoim pytaniu.
Coś zmartwiło go tak, że Kate zaczęła już zastanawiać się nad tym, czy Alex
przypadkiem nie zapomniał, że ona również znajduje się w tym samym pomieszczeniu, gdy
ten odezwał się niespodziewanie.
Tony dzwonił dziś do Paula. Dostał kolejny list. To dopiero drugi list, który przyszedł
pocztą. Wszystkie pozostałe dostarczał mu osobiście Alvarez. Alex znieruchomiał.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]