[ Pobierz całość w formacie PDF ]
7. Trzeba powiedzieć, że Laban miał dwie córki, jedną Rachelę, drugą Leę. I Lea była
starsza.
8. Miała słodkie oczy, a jej tyłeczek był hymnem na cześć Stwórcy. Gdy siadała,
rozpościerał się i rozkwitał jak figa faszerowana miodem, którą położono na pięknie
wypolerowanym marmurze.
9. Jej talia była jak szyjka amfory, którą zakochany w ważkach garncarz wycyzelował do
granic możliwości.
10. To właśnie o tej młódce śpiewał poeta przygrywając sobie
na lutni:
Wdzięczna jak czapla jest Lea,
Gruby tyłeczek, cienka szyja
Alleluja!
11. Ale Jakub kochał Rachelę i powiedział Labanowi: "Ja chcę Rachelę!"
12. Na co Laban: "Fiu, fiu! Aleś pewny siebie! Miesięczna zapłata parobka za tak piękną
dziewczynę, która potrafi przyjmować cielęta, kastrować byki, dzwigać na swych barkach
zmęczonego męża, która nigdy nie choruje i jest tania w ubieraniu. Coś nam się rachunek
nie zgadza".
13. Jakub: "Rzeknij swojÄ… cenÄ™".
14. Laban: "Siedem lat pracy. To albo nic.
15. Jakub: "Drogo".
16. Laban: "I tak tracę. %7łebyś ją widział, jak się umyje!..."
17. Jakub: "Ręka!"
* * *
1. Jakub służył u Labana siedem lat i kiedy wypełnił się czas rzekł do niego: "Spłaciłem
cię. Daj mi teraz mą żonę".
2. Laban odparł: "Zgoda". I urządził wielki festyn. Kiedy nadszedł wieczór, Jakub poszedł
położyć się z żoną. Noc była bardzo czarna.
3. Jakub wziął sobie, co było do wzięcia, i zainaugurował, co było do zainaugurowania.
Dzielnie pracował, ponieważ powstrzymywał się od siedmiu lat.
4. Ale rano spostrzegł, że to nie Rachela leżała w jego ramionach, lecz Lea, jej siostra.
Pobiegł do Labana i zaczął mu w gorzkich słowach wyrzucać oszustwo.
5. Laban odparł: "Nie ma u nas zwyczaju wydawania za mąż córki młodszej przed starszą.
6. A poza tym, wcale cię nie oszukałem, ponieważ dostałeś Leę za cenę siostry, a przecież
stanowi obfitszy kÄ…sek."
7. Jakub przyznał w duchu, że wcale nie zrobił złego interesu. Dla samego śnieżnobiałego
zadka warto było pracować siedem lat.
8. Ale Jakub kochał Rachelę i rzekł: "Chcę mieć Rachelę". Na co Laban: "Znasz cenę.
Siedem lat."
9. I przez następne siedem lat Jakub pilnował stad Labana.
10. Kiedy nadszedł czas Jakub położył się z Rachelą. Ale tym razem zabrał ze sobą lampę.
11. A było tak: Rachela czekała na niego, leżąc w łóżku małżeńskim wstydliwie
odwrócona plecami, tak że w stronę Jakuba wystawiała tyłeczek.
12. Jakub znał bardzo dobrze tyłeczek Racheli. Oglądał go przecież codziennie od
czternastu lat. I marzył o nim równie długo. Czasem nawet dotykał go, kiedy Laban
patrzył w inną stronę
13. I stwierdził, że tyłek leżący w jego łóżku nie jest tyłeczkiem Racheli. Jej tyłeczek był
jak dwa mocno przytulone do siebie arbuzy, a tyłek, który miał przed oczyma, podobny
był do starej zardzewiałej bryczki.
14. Jakub z całej siły kopnął w ten przeklęty tyłek, tyłek zajęczał, odwrócił się i okazało
się, że jest to rozpadająca się w swej zgrzybiałości starucha...
15. Ciotka Labana, licząca sto trzydzieści pięć lat i ciągle będąca dziewicą, ponieważ
nigdy nie znalazła nikogo, kto by się chciał z nią ożenić.
16. Jakub wystawił za drzwi starą ohydę i pobiegł do Labana, wołając: "Stary filucie,
szelmo, co masz tym razem do powiedzenia?"
17. A Laban odparł: "Przyznaję - nie udało się. Ale warto było spróbować".
18. Jakub wziął Rachelę i kochał ją bardziej niż Leę. I delektował się nią do granic
rozkoszy.
(1) Zwięta oliwa to oliwa, nad którą zostały wypowiedziane święte słowa
błogosławieństwa. Rytuał wymaga oliwy pochodzącej z pierwszego tłoczenia pierwszego
zbioru oliwek z siedmioletniego drzewa oliwnego. Mają być zebrane o brzasku siódmego
dnia miesiąca Tamuz przez nietkniętą dziewicę za pomocą trzymanego w lewej ręce
złotego sierpu. Kiedy oliwa jest tak zjełczała, że nie nadaje się nawet do sałaty, należy ją
poświęcić.
ROZDZIAA 11
STRESZCZENIE POPRZEDNICH ROZDZIAAÓW:
Przeczytaj co dziesiątą linijkę ze wszystkich poprzednich rozdziałów.
1. Przesłużywszy dwa razy po siedem lat u wuja Labana, Jakub dostał w końcu
sprawiedliwą zapłatę. Tą zapłatą była Rachela, którą kochał i z którą sypiał, a jego
zadowolenie było wprost nieopisane.
2. Fajerwerki rozkoszy przesłoniły mu upływ czasu i rzeczywistość. Przesłużył więc
jeszcze siedem lat nawet się nie spostrzegłszy.
3. KochaÅ‚ RachelÄ™ bardziej niż LeÄ™, którÄ… poÅ›lubiÅ‚ jako pierwszÄ…·. Stwórca widziaÅ‚ to i
martwił się.
4. Sprawił, że Lea była płodna, a Rachela wciąż bezpłodna.
5. Z początku Lea urodziła syna, którego nazwała Ruben, co znaczy: "Lepiej by było,
gdybyś myślał o tym, co robisz", ponieważ tego wieczoru Jakub przez roztargnienie
nazwał ją Rachelą.
6. Potem znów urodziła syna i nazwała go Symeon, co znaczy: "Musiałeś być
rzeczywiście zalany w pestkę, żeby się ze mną przespać", ponieważ tego wieczoru
Jakubowi zajeżdżało z ust winem.
7. I urodziła jeszcze syna i nazwała go Lewi, co znaczy: "Nie udawaj, że śpisz, i tak ci się
nie uda", ponieważ tego wieczoru Lea zgwałciła Jakuba.
8. I znów urodziła syna, i nazwała go Juda, co znaczy: "Ajajaj!..." ponieważ tego wieczoru
walnęła się w głowę, szukając Jakuba pod łóżkiem.
9. W końcu wiek wysuszył fontannę jej płodności i zamknął na klucz szuflady jej
jajników. Lea przestała rodzić dzieci i poświęciła się Bogu.
10. Przez cały ten czas Rachela nie miała dzieci, pomimo iż Jakub przykładał się do
dzieła, aż do wycieńczenia orząc tę bezpłodną ziemię.
11. I Rachela zapytała Jakuba: "Do czegóż to podobne?"
12. A Jakub odparł: "I co ja mogę? Czy to moja wina? Ty wyschły brzuchu wypełniony
kamieniami, ty studnio bez dna, ty otchłani zaprzepaszczonych nadziei! Dlaczego nie
pomnażasz w głębinach wnętrzności kapitału, który ci powierzam, tylko mi wypominasz
nie wiadomo co?"
13. Rachela: "Oto moja służąca, Bilha. Ona położy się na mnie, a ty z nią będziesz robił co
trzeba, cały czas patrząc mi w oczy. Złożysz w jej brzuchu nasienie - jej brzuch będzie
moim brzuchem, ponieważ ona należy do mnie. Również żeby urodzić, położy się na
mnie, otworzy uda nad mymi udami i dziecko będzie moje".
14. Jakub rzekł: "Niech się tak stanie!" Ponieważ Bilha miała rude włosy, a Jakub jeszcze
nie miał przyjemności z rudą i myślał, że musi to być wcale interesujące.
15. I tak się stało. Ale nie bez kłopotów, bo Bilha była ruchliwa, strasznie sig kręciła i
Rachela nie mogła utrzymać rytmu jako bardziej marzycielska i sentymentalna z natury, a
nawet można by rzec leniwa.
16. Spadła w końcu z łóżka i nikt tego nie spostrzegł. Nikt też nie słyszał jej głośnego
krzyku, ponieważ tamtych dwoje krzyczało jeszcze głośniej.
17. I Bilha poczęła, i urodziła syna Jakubowi.
18. Rachela wzięła dziecko i nazwała je Dan, co znaczy: "Na wszystko można sobie
pozwolić, gdy człowieka na to stać".
19. I poszła dumna pokazywać nowo narodzonego syna, ale inne kobiety szydziły za jej
plecami i między sobą nazywały dziecko "Jasieczek", ponieważ wiedziały, że Rachela
przez te wszystkie miesiące wypychała spódnicę jaśkiem.
20. A Bilha, służąca Racheli, znów poczęła i urodziła Jakubowi syna.
21. Rachela nazwała go Neftali, co znaczy: "Z pewnymi zastrzeżeniami", bowiem nie
przypominała sobie, by kładła po raz drugi służącą między siebie a Jakuba.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]